"Kieszonkowy atlas kobiet" w reż. Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
Małą scenę warszawskiego Teatru Powszechnego opanowali bohaterowie "Kieszonkowego atlasu kobiet" tegorocznej laureatki literackiego Paszportu "Polityki" Sylwii Chutnik. Menelka Maria, zwana Czarną Mańką (Paulina Holtz), kombatantka powstań warszawskiego i w getcie Pani Maria (Joanna Żółkowska), wyszywający makatki rencista Pan Marian (Kazimierz Kaczor) oraz zbuntowana nastolatka Marysia (Anna Moskal) - mieszkańcy jednej kamienicy na warszawskiej Ochocie. Różni ich wiek i doświadczenia życiowe, łączy - przebyta trauma i rodzaj niedopasowania do świata, które ciążą nad całym ich życiem i skazują na samotność. Zaś świat, w postaci męskiej, twardej, pozbawionej refleksji siły, wcielonej w tych wszystkich chamskich dresiarzy, obleśnych sąsiadów, antysemitów o przymilnym uśmieszku i pewnych siebie homofobów, wykorzystuje ich słabość, rozdając kopniaki i poniżając. Wyreżyserowany przez Waldemara Śmigasiewicza kameralny spektakl przenikające się