W niesamowitym upale przy dwóch osobach nieobecnych odbyła się gala 27. Plebiscytu Publiczności O Dziką Różę. Były okrzyki radości i gromkie "Sto lat".
Temperatura panująca w gmachu teatru w niedzielny wieczór była dobitnym dowodem na to, że wymaga on remontu. Praca w takich warunkach jest bardzo trudna, przekonali się o tym tak licznie zgromadzeni widzowie, prowadzący galę Krzysztof Łobodziński i Daniel Spaleniak. Bohaterami wieczoru byli oczywiście aktorzy, to im dziękowano za pracę, za wzruszenia i radość płynące ze sceny. Tytuł najpopularniejszego aktora publiczność przyznała Dawidowi Żłobińskiemu, który na scenę wychodził kilkakrotnie odbierając gratulacje od różnych mediów. Trzymając w dłoni statuetkę Dzikiej Róży powiedział: - Na scenie grając cierpię, cieszę się, ale teraz jestem po prostu szczęśliwy - ja jako Dawid Złobiński. Teresa Bielińska - najpopularniejsza aktorka sezonu teatralnego nie pojawiła się na scenie, kiedy ogłoszono wynik głosowania i nagrodę odebrał w jej imieniu mąż. Na szczęście dotarła w ostatniej chwili, na grupowe, rodzinne zdjęcie wszystkich n