Będzie radośnie, żywiołowo, ale i romantycznie. Jednym słowem - prawdziwie po włosku. W sobotę w amfiteatrze na kieleckiej Kadzielni wielka gala operowa. Kto kocha operę, ten na pewno nie pożałuje. Kto kocha Italię - tym bardziej. To będzie pierwszy z czterech koncertów, jakie artyści dadzą w Polsce.

Zagrają największe hity włoskiej muzyki operowej. Publiczność usłyszy kompozycje Giuseppe Verdiego, Giacoma Pucciniego, Gioacchina Ros-siniego czy Gaetana Donizettiego. W repertuarze m.in. poruszająca "Pieśń o wierzbie" Desdemony, duet Aidy i Amonastra "Ciel! Mio padre!", ale i muzyczna opowieść o zakochanej bez pamięci Violetcie z "Traviaty". Jeśli chodzi o Rossiniego, muzycy zagrają m.in. fragmenty jego "Cyrulika sewilskiego". A skoro "Cyrulik" Rossiniego, to i dużo dobrego humoru - z popisową arią "Largo alfactotum" na czele. Nie zabraknie też znanych wszystkim "O sole mio" czy "Santa Lucia". Artyści zapowiadają też pewną niespodziankę dla publiczności, ale co to będzie - nie zdradzają Wszystko to wykonają gwiazdy opery włoskiej: mezzosopranistka Silvia Rampazzo, baryton Giulio Boschetti i tenor Roberto Iachini Virgilli. Razem z nimi na scenie wystąpią polscy muzycy operowi: mezzosopranistka Małgorzata Godlewska, sopranistka Monika Michaliszyn i bas D