EN

31.10.2013 Wersja do druku

Kielce. "Wdowy" Mrożka ponownie u Żeromskiego

Po sześciu latach i z nową obsadą dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego Piotr Szczerski wraca do "Wdów" Sławomira Mrożka. - Po jego nagłej śmierci ten tekst mnie od nowa zainspirował - wyznaje. Premiera w Dzień Zaduszny.

Szczerski nie był do końca zadowolony ze spektaklu, który wyreżyserował w 2007 roku, i jeszcze za życia Mrożka chciał do niego wrócić, ale autor go powstrzymywał. - Teraz inaczej czytam ten tekst, co nie znaczy, że tragicznie, wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej komediowo; to jeśli taka perwersyjna zabawa ze śmiercią - mówi dyrektor teatru Podkreśla, że Mrożek napisał "Wdowy" w Meksyku i zawarł w nich typowe dla tamtej kultury podejście do umierania. - To jeden z najlepszych, najgenialniejszych tekstów o śmierci - uważa. Sam Mrożek przed premierą we wrześniu 2007 roku mówił w rozmowie z Justyną Żukowską i Jerzym Sitarzem z kieleckiego teatru, że "Wdowy" powstały po jego ciężkiej chorobie, która omal nie skończyła się śmiercią. "W Europie ta sztuka jest niespodzianką - bo to jest sztuka meksykańska, a jej niepopularność wynika z różnicy kulturowej. Meksykanie lubią śmierć, ja też - Europa nie. Stąd wynika nieporozumienie między

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Wdowy" po sześciu latach reaktywowane

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce nr 255/31.10-01.11

Autor:

Agnieszka Gołębiowska

Data:

31.10.2013

Realizacje repertuarowe