W najbliższą sobotę w Teatrze Kubuś premiera spektaklu "W butach. Kot w butach", na motywach baśni Perraulta. - Z łąki, pola, lasu przenieśliśmy ją do miejskiej przestrzeni. Inni są też bohaterowie - mówi reżyser Piotr Ziniewicz.
- "Kot w butach" Charlesa Perraulta to piękna historia, ale z punktu widzenia twórców sprawia wiele problemów interpretacyjnych. Jak przedstawić tę trudną do oceny postać? Jak określić wartości, które ze sobą niesie? - pyta dyrektor kieleckiego Teatru Lalki i Aktora Kubuś Robert Drobniuch. Takie pytania zadali sobie również twórcy najnowszego spektaklu, którego premierę zaplanowano na najbliższą sobotę - "W butach. Kot w butach". Wykorzystuje socjotechniki Kot w butach to manipulant, kłamca, opryszek, mimo to, a może właśnie za to dzieci go uwielbiają. - Inaczej jest z rodzicami, u których postać ta budzi mieszane uczucia, bo jak wytłumaczyć dzieciom zachowanie kota? Przesłanie tego spektaklu ma na celu zmuszenie do tej refleksji i ustosunkowanie się do może niejednoznacznych moralnie kwestii - tłumaczy reżyser i autor tekstu sztuki na motywach baśni Perraulta, Piotr Ziniewicz. Dodaje, że w czasach, gdy baśń powstała, na przełomie XV