Na ministerialnej liście z wykazem dotacji znalazła się bardzo duża liczba z regionu świętoktzyskiego. Na liście "wypłat" zabrakło jednak Teatru im. Stefana Żeromskiego.
Świętokrzyskie instytucje kulturalne spisały się na medal. Udało im się zdobyć ponad 2,5 mln zł na konkretne projekty i inwestycje. A niewykluczone, że pieniędzy będzie jeszcze więcej - To naprawdę duży sukces. Na ministerialnej liście z wykazem dotacji znalazło się kilkaset beneficjentów, w tym bardzo duża liczba z naszego regionu - nie kryje zadowolenia Jacek Kowalczyk, członek zarządu województwa odpowiedzialny za kulturę. W tym roku po raz pierwszy Ministerstwo Kultury zmieniło zasady przyznawania dotacji. Przykręciło kurek z pieniędzmi (w 2004 r. dostaliśmy z Warszawy 2,2 mln zł, a teraz tylko 650 tys. zł), w zamian proponując 11 programów, z których można uzyskać dodatkowe środki. Trzeba było jednak o nie powalczyć, składając odpowiednie wnioski. Miał to być wielki sprawdzian dla dyrektorów świętokrzyskich placówek kulturalnych - okazało się, że zdali go celująco. - Warto podkreślić, że konkurencja była naprawdę duż