EN

30.03.2012 Wersja do druku

Kielce. Sztuka Mana o micie Abby

Groteskowa historia ze znakomitą muzyką w tle - tak najnowszy spektakl Teatru Żeromskiego określają jego twórcy. Zobaczymy historię dorosłej kobiety, którą fascynuje kultowa grupa Abba.

I choć większość się z niej śmieje, to Abba sprawi, że kobieta w końcu spełni swe marzenia. - Gdy miałem jakieś osiem lat moja mama cudem kupiła płytę Abby, na okładce której muzycy siedzieli w Rolls-Royce. Zapytałem mamę, gdzie jest taki świat i czy to jest prawdziwy raj - wspomina Tomasz Man, autor sztuki "Moja Abba". Dodaje, że odrzucił wtedy misia i zaczął spać z tą płytą, a w dzień wyśpiewywał przeboje szwedzkiej grupy z gramofonem na balkonie. Za co zresztą ścigała go potem milicja... Tak samo zachowuje się główna bohaterka jego sztuki, około 50-letnia matka i żona. Odkąd Abba wystąpiła w 1976 roku w telewizyjnym Studio2 fascynuje się ona grupą. I nie jest to tylko zwykła sympatia dla artystów, ale pasja nie znająca żadnego sprzeciwu. Kobieta jest nauczycielką w szkole i uczniom wmusza przeboje swej ukochanej grupy - każe je śpiewać nawet w okresie przedświątecznym, zamiast kolęd. Zostaje za to wyrzucona z pracy. Zwykli

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera w teatrze im. S. Żeromskiego. Z balkonu do Sztokholmu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Kielce online

Autor:

Jakub Wątor

Data:

30.03.2012

Realizacje repertuarowe