"Żywotnik", "Obecność", "Campo di Fiori" czy "Piosenka o końcu świata" - te utwory Czesława Miłosza zna chyba każdy. W nietypowej, muzyczno-teatralnej formie, kilkanaście wierszy poety zaprezentowali w poniedziałek performerzy skupieni wokół Teatru Promocji Poezji z Krakowa.
Spektakl "Sens" powstał w związku z 100. rocznicą urodzin Czesława Miłosza. - Kiedy w latach 70. chciałam napisać pracę magisterską o Miłoszu żaden z promotorów nie był nią zainteresowany. Musiałam zrezygnować, ale fascynacja jego poezją pozostała. Dzisiejszy spektakl jest tego wyrazem - podkreśla Barbara Wrońska z Teatru Promocji i Poezji. W poniedziałek w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach mogliśmy usłyszeć wiersze stanowiące kamień milowy w poezji Miłosza. Wykonano również sporo utworów powstałych w ostatnich latach jego życia. - Poezja Miłosza daje siłę, bo oparta jest na poszukiwaniu prawdy. W swoich spektaklach zachęcam młodych do jej czytania, choć nie tylko Miłosza - mówił Szczęsny Wroński, reżyser spektaklu. Salę konferencyjną bibliotek publiczność wypełniła w poniedziałek po brzegi wsłuchując się w śpiew Agnieszki Bubki-Sagan [na zdjęciu] i gitarę Włodzimierza Mazonia. - Bardzo mi się podobało