Komplikuje się sprawa remontu Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Dodanie resortu kultury jako nowego współprowadzącego placówkę może spowodować, że nie będzie można skorzystać z zapewnionych wcześniej unijnych pieniędzy.
- Niedługo podpiszemy umowę na współprowadzenie - zapowiada Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego. Oznacza to, że za teatr odpowiadać będą teraz dwie instytucje: urząd marszałkowski w Kielcach ora zMinisterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. O umowie mówi się od połowy ubiegłego roku. Władze województwa liczyły, że dzięki temu finanse teatru będą stabilne i szybciej znajdą się pieniądze na modernizację instytucji mieszczącej się w kamienicy przy ul. Sienkiewicza. Początkowo zakładano, że remont będzie kosztował 80 mln zł, według ostatnich szacunków - już 95 mln zł. Nie wiadomo, jak na kosztorys wpłynie pandemia koronawirusa. Choć pojawiają się głosy, że ceny spadną. Mieli unijne pieniądze Dotychczas teatr miał zagwarantowanych prawie 20 mln zł na remont. To pieniądze unijne oraz wkład własny. Liczono, że pozostałą część pozyska się ze środków norweskich, resortu kultury czy budżetu wojew�