EN

20.04.2012 Wersja do druku

Kielce. Premiera "Jądra ciemności" u Żeromskiego

Jak zachowuje się turysta, który na miejsce odpoczynku od codziennych zajęć wybiera Kongo? Jakie spotkają go tam przygody, wyzwania, niebezpieczeństwa? I jak ciężkie będzie zderzenie jego stereotypu Afryki z tym, co naprawdę zobaczy? Na te pytania odpowiedź ma dać najnowsza premiera w Teatrze Żeromskiego - "Jądro ciemności".

Sztuka oparta jest na opowiadaniu Józefa Korzeniowskiego (Josepha Conrada). Główny bohater jego książki wyrusza do Konga, które okazuje się zupełnie inne niż w jego wyobrażeniach. Upały, niewolnicy, panoszące się wszędzie choroby kłócą się z obrazem, jaki mają jadący tam w celu wprowadzenia cywilizacji europejscy dżentelmeni. - Niewiele się tam zmieniło. Tak dzisiaj, jak i dawniej, są to miejsca owiane tajemnicą. Ale mimo wszystko w naszej sztuce przenieśliśmy bohatera w czasy współczesne - mówi reżyser Szymon Kaczmarek. A głównym bohaterem jest Marlow, grany przez Andrzeja Platę Europejczyk, który wyjeżdża na tropikalne wakacje. Gdy zjawia się na miejscu, jego wyobrażenie o Afryce jest bardzo stereotypowe - dzicy ludzie, którzy chodzą boso w spódniczkach i tańczą wokół ogniska. Ale to podejście bardzo złudne, o czym przekonają się i widzowie, i sam Marlow. Na swojej drodze spotka dwie osoby - dzikiego Afrykanina, którego zagr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera w teatrze. To wciąż biała plama

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce nr 93

Autor:

Jakub Wątor

Data:

20.04.2012

Realizacje repertuarowe