Co robić, gdy jest smutno, źle, a szanse na poprawę sytuacji są niewielkie? Można popatrzeć przez kolorowe szkiełko lub wyczarować magicznego ptaka. Można wyobrazić sobie podróż pirackim statkiem, wyprawę do afrykańskiej wioski lub choć przez chwilę poczuć się bohaterem komiksu.

O mocy marzeń, które pozwalają przetrwać smutne chwile, o sile bycia razem, która umożliwia pokonanie nawet największych wrogów, opowiada najnowszy spektakl Teatru Lalki i Aktora Kubuś. Premierowe przedstawienia "Historii o ptaku Cis" już w sobotę i niedzielę. Akcja spektaklu dzieje się na biednym, szarym podwórku, na którym mieszka mała, smutna i chora dziewczynka. Jej brat dzięki muzyce wyczarowuje magicznego ptaka, a zbieracz butelek uczy ją, jak patrzeć na świat przez kolorowe szkiełka. Ptak Cis intryguje jednak złych ludzi, którzy chcą odebrać magiczne stworzenie mieszkańcom podwórka. Czy im się to uda? Sztukę napisała w latach 70. Joanna Kulmowa. - W jej twórczości znalazłem przede wszystkim niesamowitą wrażliwość i otwarcie na drugiego człowieka, wyobraźnię i poezję - opowiada o swoim wyborze reżyser i scenograf spektaklu Aleksander Maksymiak. - Mimo że tekst ma już swoje lata, nadal jest aktualny. Romantyczny kloszard to współcze