W piątek o godz. 19 inauguracja sezonu w kieleckim teatrze. Widzowie obejrzą historię hiszpańskiej królowej Joanny, która niemal 50 lat spędziła zamknięta w wieży, opętana po śmierci swego męża.
- Nie pretendujemy do opowiedzenia historii. Zmyślamy ją i pytamy o stan Joanny, ale odpowiedź zostawiamy widzom - mówi autorka sztuki Jolanta Janiczak. Spektakl opowiada o żonie króla Hiszpanii Filipa I Pięknego, który rządził krajem na przełomie XV i XVI wieku. Kobieta była chorobliwie zazdrosna, a po wczesnej śmierci męża kompletnie postradała zmysły, dlatego ojciec zamknął ją w wieży. Według przekazów historycznych spędziła w niej aż 49 lat, zmarła w wieku 76 lat. Choć to postać historyczna, to kroniki niewiele o niej mówią. Joanna, nazywana Szaloną, jest postacią legendarną, a jej historia oparta jest na wielu domysłach i fikcyjnych opowieściach. - Również pruderia tamtych czasów nie pozwoliła na zachowanie o niej rzetelnych informacji. Wtedy nie można było na przykład wspominać o nekrofilskich skłonnościach królowej - tłumaczy reżyser Wiktor Rubin. Dlatego autorzy sposób swej pracy nazwali recyklingiem historycznym. Zmyślaj