Michaił Zubow przyjeżdża do Polski, by zaprowadzić tu porządek i pokazać, kto rządzi. Nie wie, na ile zostanie nad Wisłą. A zostaje tak długo, że jego postawa wiele razy zostaje wystawiona na próbę. Chodzi o monodram "Zapiski oficera Armii Czerwonej", który kielczanie zobaczą w poniedziałek w Teatrze Żeromskiego.
Oparty jest on na powieści Sergiusza Piaseckiego o tym samym tytule. Zubow, w tej roli Piotr Cyrwus, jest młodszym lejtnantem wysłanym do Polski we wrześniu 1939 roku. Postanawia zamieszkać w pokoju u polskiej nauczycielki na emeryturze. Szybko zaczynają go dziwić rozmaite rzeczy - choćby taka, że w 3-pokojowym mieszkaniu mieszkają samotnie dwie kobiety. Dla Zubowa Polska to kraj zabawny i groteskowy. Wojskowy postanawia wszystkie historie z tego dziwnego kraju zapisywać w notesie, co robi pod czujnym okiem Stalina z wiszącego na ścianie obrazu. Czas jednak biegnie, a sytuacje, w których Zubow uczestniczy, co rusz zmieniają jego światopogląd i przekonania. Potrafi zdradzić, sprzedać najbliższych, knuć i samemu się upodlić - często zresztą z pomocą wódki. Groza wojny jest tu tylko tłem, całość ma pokazać po prostu złożoność ludzkich postaw. Jak mówił w jednym z wywiadów Piotr Cyrwus - znany szerszej publiczności głównie z roli Ryszarda w t