Teatr im. Żeromskiego w Kielcach przygotowuje prapremierowy spektakl, planowany na 12 stycznia 2013, pt. "Mój niepokój ma przy sobie broń" Mateusza Pakuły w reżyserii Julii Mark.
Więc o co chodzi? O radykalne odrodzenie języka? Tak, właśnie o to chodzi. Chodzi o to, żeby ci się język odrodził. Chodzi o to, żeby zaczął chodzić tam gdzie przedtem nie chodził. Bo czujesz coś, ale tak naprawdę nie czujesz, jeśli nie masz dla tego uczucia słów. Tak, jak czasem dla snów nie masz słów, tak też nie masz słów dla nowych uczuć i emocji nieznanych ludziom wcześniejszym. Ale jest na to wszystko całkiem fajny sposób. To się nazywa poezja. Możesz ją pisać i wymyślać nazwy dla nowych nieznanych wcześniej uczuć i emocji, a możesz też ją czytać, słuchać jej i poznawać te nazwy, zbierać je, naklejać sobie i kolekcjonować. Łączyć w swoje autorskie kolaże. Kiedyś musisz przestać udawać, że twoje uczucia, twoje całkiem współczesne uczucia i zupełnie nowe współczesne emocje mieszczą się w formułkach z Asnyka, Wyspiańskiego, Mrożka i Miłosza. Z Szekspira, Czechowa i Becketta. Zobacz sam, nie mieszczą się, wylew