Kilkunastu artystów, muzyków, aktorów i kabareciarzy przez trzy dni będzie występowało w kieleckim klubie Pooder, by uzbierać pieniądze dla chorego na białaczkę Pawła.
Akcję organizuje kielecka młodzież skupiona w nieformalnej grupie Od spodu. Tym razem postanowili zorganizować trzydniowy festiwal pełen sztuk rozmaitych, by uzbierać pieniądze na leczenie 17-latka. Dlatego od piątku kielecki klub Pooder (ul. św. Leonarda) zamieni się w scenę pełną artystów. Pierwszego dnia impreza poświęcona będzie hip-hopowi. Wystąpią m.in. raperzy Rover, KPW, MarleJah i Gacek. W sobotę Poodrem zawładną rockmani - Innkai, Opium i BrainWasheD. Niedziela będzie natomiast najbardziej zróżnicowana. Na scenie wystąpi kabareciarz Krzysztof Kubalski, Michał Pustuła z Teatru Ecce Homo ze swoim monodramem "Gracz" oraz muzycy Sound Rush i Anna Hamela. Bilet na każdy dzień kosztuje 5 zł. Pieniądze uzbierane z wejściówek zostaną przeznaczone na leczenie Pawła.