Po raz piętnasty do Kielc przyjechały najlepsze polskie teatry alternatywne. W niedzielę zobaczyć można było m.in. spektakl "Das Küchendrama" Teatru Rondo ze Słupska.
Reżyser przedstawienia Stanisław Miedziewski tak go zapowiadał: "Przedstawienie jest efektem swobodnej, podkreślam swobodnej gry z dramatem Witkacego. Wielokrotne próby opracowywania różnych wątków tego dramatu wciąż nie odpowiadały wymaganiom przedstawienia jako takiego. W końcu Marcin Bortkiewicz zaproponował czteroczęściową kompozycję na dwoje aktorów w formie wariacyjnej: apokryf pod tytułem "Das Kuchendrama", eksponując swoistą psychomachię matki i syna. Słowo "wolność" jest dzisiaj słowem,którego sens jest zagubiony. Dzięki teatrowi chcemy odnaleźć przestrzeń wolności". Impreza trwała od piątku. Zobaczyć można było osiem spektakli. To była mieszanina najróżniejszych form przekazu, stylistyk i ekspresji. Przegląd zakończył występ kieleckiej grupy Bez Próby. Przez cały w Bazie Zbożowej weekend można też było też oglądać dwie wystawy towarzyszące imprezie: "Ciemną stronę teatru" - fotografie Moniki Sochańskiej i "Piąte