"Wodzirej" w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze IMKA w Warszawie. Pisze Karolina Matuszewska w Teatrakcjach.
W teatrze IMKA ruszył projekt PRL-owski - właśnie odbyła się premiera Wodzireja opartego na filmie Feliksa Falka z 1977 roku. Uruchomienie tego projektu stawia pytanie o to, co pozostało nam po minionej epoce. W jaki sposób wpłynęła ona na organizację naszego dzisiejszego świata i nasz sposób myślenia? Reżyser spektaklu, Remigiusz Brzyk, historię konferansjera opętanego marzeniem o błyskotliwej karierze przenosi w czasy postkomunistyczne, w których królują wolnorynkowe zasady, a miarą ludzkiego szczęścia staje się osiągnięty sukces. W tej jakże bliskiej nam rzeczywistości opowieść sprzed lat okazuje się niezwykle aktualna. Brzyk przejaskrawia ją, kreując świat na wzór kolorowych obrazków z telewizyjnych show i złotych myśli z różnego typu poradników. Rzeczywistość proponowana w takiej formie, skrząca się od brokatu i confetti, jest przeznaczona dla ludzi sukcesu. "Jesteś Michałem Aniołem swojego życia, a Dawid, którego rzeźbisz, to Ty