Trwają gorączkowe poszukiwania wniosku o dwa miliony złotych dofinansowania, który śląski Urząd Marszałkowski wysłał do Ministerstwa Kultury. Poczta twierdzi, że przesyłkę dostarczyła.
Osiem placówek kulturalnych podlegających urzędowi marszałkowskiemu: Opera Śląska, Filharmonia Śląska, Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk", Teatr Śląski, Muzea - Górnośląskie i Górnictwa Węglowego oraz Regionalne Ośrodki Kultury w Częstochowie i Bielsku-Białej, starały się łącznie o 2 mln zł w ramach rządowego programu "Mecenat". Instytucje przesłały swoje wnioski do marszałka, który miał je przekazać ministrowi kultury. Gdy kilka dni temu resort na swojej stronie internetowej opublikował listę beneficjentów, okazało się, że z wyjątkiem Teatru Zagłębia, podlegającego samorządowi Będzina, nie ma na niej żadnej placówki z naszego regionu. Aleksandra Marzyńska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego pokazała nam kwit z książki nadawczej. - Przesyłka z wnioskami została nadana na poczcie 27 listopada zeszłego roku. Wystosowaliśmy już pismo w tej sprawie do Poczty Polskiej. Czekamy na wyjaśnienia - mówiła. Wyjaśnienia nadeszły w