Ostatnia w tym sezonie premiera w Teatrze Śląskim, czyli "Zbójcy" Friedricha Schillera, odbędzie się jutro o godz. 19.00 na Dużej Scenie. To będzie również ostatnia premiera teatru pod dotychczasowym kierownictwem Krystyny Szaraniec i Tadeusza Bradeckiego.
Dramat niemieckiego romantyka, napisany w 1781 r., jest rzadko wystawiany w Polsce, w odróżnieniu od jego późniejszych dziel, np. "Intrygi i miłości". Reżyser spektaklu, Krzysztof Babicki, zapowiada, że będzie to nowoczesna (główni bohaterowie grają w kapeli rockowej!) opowieść o buncie, ale i o relacjach rodzinnych. Kolejne przedstawienia: w sobotę i niedzielę oraz 8 i 9 czerwca o godz. 19.00. Bilety kosztują od 25 do 55 zł.