EN

22.03.2012 Wersja do druku

Katowice. Scena w Malarni już po remoncie

Malarnia wygląda jak nowa, choć zachowaliśmy historyczny układ wewnątrz gmachu. Mimo modernizacji nie zmieniło się też tzw. pole gry, czyli podział na małą scenę i stuosobową widownię. Zaplecze techniczne wymienione jest natomiast niemal w całości - mówi Edward Wrzesień, główny inżynier Teatru Śląskiego.

Scena w Malarni powstała w 1992 r., w zabytkowym budynku mieszczącym wtedy teatralne warsztaty. Zanim jednak kamienica stała się własnością Teatru Śląskiego, pełniła niezwykłą funkcję, budynek został bowiem zbudowany pod koniec XIX wieku przez członków katowickiej loży masońskiej "Zum Licht im Osten". 13 listopada 1992 roku na Scenie w Malarni pokazany został pierwszy spektakl - "Śmierć Ofelii" St. Wyspiańskiego, w wykonaniu Anny Kadulskiej. Widzowie powoli przyzwyczajali się, że w podwórku przy ulicy Teatralnej można zobaczyć nietypowe przedstawienie, wysłuchać wykładu (m.in. o masonerii właśnie) czy uczestniczyć w koncercie. Już w czerwcu 1993 roku miało tu miejsce niezwykłe wydarzenie - wieczór poezji Josifa Brodskiego, recytowanej w obecności poety. Kolejno na nowej scenie Teatru Śląskiego pojawiały się nowe przedstawienia, m.in. znakomicie wpisujące się w charakter tego miejsca "Sexualne zło" zbudowane z piosenek Kurta Weilla w reży

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Katowice: Scena w Malarni już po remoncie

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Zachodni online

Data:

22.03.2012

Wątki tematyczne