Spektakl "Rajcula warzy" w reżyserii Aliny Moś-Kerger zakwalifikowany został do udziału w 43. Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Jednego Aktora we Wrocławiu.
"Rajcula", której premiera odbyła się w lipcu tego roku na scenie Malarnia Teatru Śląskiego, to kolejny po "Synku", wyprodukowanym w Kopalni Guido, monodram w śląskiej gwarze, który ma szansę zaistnieć poza naszym regionem. Rajcula to żartobliwy termin określający kobietę, która dużo mówi. Taka jest też bohaterka spektaklu "Rajcula warzy". Tyle że tytułowa rajcula to nie stereotypowa "śląsko baba" z gromadką dzieci i mężem górnikiem, ale przebojowa singielka, która lubi dobrze zjeść i kiedy tylko może, gotuje dla siebie i swoich przyjaciół smaczne śląskie potrawy. To jeden z jej sposobów na kultywowanie tradycji wyniesionej z domu rodzinnego. I to właśnie śląska kuchnia i związane z nią rodzinne anegdoty stanowią treść przedstawienia, które jest dziełem Aliny Moś-Kerger, również autorki scenariusza. Napisała go z myślą o konkursie na jednoaktówkę po śląsku, organizowanym od trzech lat przez redakcję "Gazety Wyborczej Katowice"