Główny bohater sztuki Stanisława Mutza "Polterabend" to wielopokoleniowa śląska rodzina, która usiłuje ocalić swoją tożsamość w szalonej wirówce XX wieku.

Seniorka dynastii, babka Tekla (Ewa Leśniak) pilnuje tradycji i hierarchii wartości, dzięki której familia przetrwała wojnę. Ale jej dzieci, Jorg (Wiesław Sławik) i Berta (Alina Chechelska), muszą dokonać strategicznych wyborów (są Polakami czy Niemcami), pokolenie zaś wnuków zmierzy się z powojenną rzeczywistością komuny. Podobne perypetie antagonizowały na Śląsku mnóstwo rodzin; Stanisław Mutz ma ten atut, że przy pisaniu dramatu korzystał z doświadczeń własnych krewnych i znajomych. Akcja jego sztuki rozpięta jest między finałem I wojny światowej a końcem lat 40. XX wieku, a wielką atrakcją jest tekst napisany w gwarze śląskiej. W Teatrze Śląskim w Katowicach przedstawienie na podstawie sztuki "Polterabend" [na zdjęciu] zrealizował Tadeusz Bradecki. Widzowie Teatru Polskiego w Warszawie (ul. Karasia 2) zobaczą ten intrygujący spektakl w najbliższą sobotę, 21 lutego o godz. 19.00. Bilety: 35 i 40 zł.