Przed nami siódma edycja Katowickiego Karnawału Komedii. Rozpocznie się 31 stycznia i zgodnie z dewizą jego pomysłodawcy Mirosława Neinerta, dyrektora teatru Korez, będzie "bawić ludzi, a nie nudzić".
Do wzięcia udziału w festiwalu zachęcają "zwykli ludzie", których uśmiechnięte twarze spoglądają z plakatów i ulotek reklamowych. Przekonują, że jest to wydarzenie nie tylko dla wyrobionych teatromanów, ale wszystkich, którzy chcą się dobrze bawić. Na siódmą edycję komediowego maratonu zaprasza sympatyczna blondynka. Kim jest? - To pani Jola, która pracuje w budce z warzywami na katowickim placu Miarki, niedaleko siedziby teatru Korez. Codziennie zaopatrujemy się u niej w świeże produkty. Postanowiliśmy zaprosić panią Jolę do pozowania na plakatach, bo zawsze ładnie się do nas uśmiecha - zdradza Agnieszka Rybicka, producentka festiwalu. W poprzednich edycjach festiwalu na plakatach uśmiechali się m.in. górnik, strażak i pielęgniarka. Jednak do uczestnictwa w Katowickim Karnawale Komedii nikogo nie trzeba specjalnie zachęcać. To jedna z nielicznych teatralnych imprez, na którą bilety rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. - W tym roku prawie w