Prapremiera "Babci na jabłoni" Miry Lobe w adaptacji i reżyserii Arkadiusza Klucznika odbędzie się w sobotę w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum w Katowicach.
Powieść Miry Lobe została wydana została w 1965 roku, polski przekład autorstwa Marii Kureckiej ukazał się w trzy lata później. Jak przypomniała kierowniczka literacka teatru Renata Chudecka, książkę austriackiej pisarki pokochało kilka pokoleń czytelników. - To ciepła, pogodna, pełna fantastycznych przygód opowieść o dziecięcych pragnieniach i tęsknotach, o potrzebie bliskości i sile wyobraźni, która sprawia, że marzenia spełniają się w magiczny sposób, nawet jeśli w realnym świecie jest to zupełnie nieosiągalne - powiedziała Renata Chudecka. Bohater sztuki - Jędrek - ma troskliwych rodziców i rodzeństwo, ma również kolegów. Koledzy mają babcie, czasem nawet dwie, a Jędrek ani jednej. Też chciałby pójść z nią do wesołego miasteczka, bo z mamą i tatą to przecież nie to samo. Chłopiec wymyśla sobie babcię na własny użytek i przesiadując na jabłoni puszcza wodze fantazji; płynie statkiem, jeździ na karuzeli, łapie na