Organizatorzy Katowickiego Karnawału Komedii nawiązują do średniowiecznej tradycji karnawałowego błazeństwa. W programie 10 spektakli i 6 imprez towarzyszących.
Już w niedzielę przy katowickim rynku zobaczycie monodram Bartosza Porczyka "Smycz". Wyreżyserowany przez Natalię Korczakowską wrocławski spektakl zainspirowany został jedną z piosenek zespołu Manaam oraz utworami Marka Grechuty, grupy Myslovitz, Lady Pank i... niezastąpionych Fasolek. Tydzień później (30 stycznia) gratka dla wielbicieli Sienkiewicza (czy po rockowo-operowych "Krzyżakach" jeszcze jacyś się ostali?): czterogodzinna "Trylogia" w reżyserii Jana Klaty. Większość biletów jest już wyprzedana, ale próbujcie - może uda wam się jeszcze dostać na spektakle Teatru Provisorium z Lublina "Idź w noc, Margot" (na podstawie prozy Witkowskiego) czy reżyserski debiut Marii Seweryn przygotowany dla warszawskiego Och-Teatru "Zaświaty, czyli czy pies ma duszę?". Katowice, 21-30 stycznia, Teatr Korez, Teatr Śląski imienia Stanisława Wyspiańskiego, więcej na www.kk.katowice.pl Na zdjęciu: "Berek, czyli upiór w moherze" Teatru Kwadrat otworzy IV KKK