Teatr Śląski zaprasza 4 września na prapremierę sztuki Artura Pałygi "Western" w reż. Roberta Talarczyka i Rafała Urbackiego.
Co robią Ślązacy na Dzikim Zachodzie? Ziemi obiecanej szukają w Ameryce? Dlaczego porzucili swoją piątą stronę świata i czarne ogrody? Ślązak jest gotowy na wszystko. A czy Państwo są gotowi na ostatni spektakl o Śląsku, a w dodatku na western? W połowie XIX wieku grupa kilkuset Ślązaków trafiła w sam środek westernu. Okazało się, że ziemia obiecana, do której przywiódł ich ks. Leopold Moczygemba, to Dziki Zachód. Z jednej strony Komancze, z drugiej Apacze, z trzeciej bandyci amerykańskiego Pogranicza, z czwartej - Rio Grande i granica z Meksykiem, czyli szlak przemytników i złodziei bydła. I tam Ślązacy założyli miejscowość, którą nazwali Panna Maria, a obok Cestohowa i Kosciusko i inne. Ta prawdziwa historia stała się inspiracją do naszego spektaklu. Oprócz historii westernowej pojawią się fragmenty reporterskie z wyjazdu dramaturga Artura Pałygi do Teksasu. Jeden z nasjłynniejszych gatunków filmowych i mitologia Dzikiego Zacho