EN

14.12.2007 Wersja do druku

Katowice. Kutz zbada śmierć Barbary Blidy?

- Jest pani ofiarą kamiennych serc - mówił w maju nad grobem Barbary Blidy Kazimierz Kutz [na zdjęciu], poseł ze Śląska. Dlatego PiS twierdzi, że nie powinno go być w komisji ds. śmierci Blidy. W PO zdania są podzielone.

Barbara Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia podczas przeszukania jej domu przez ABW. Komisję do spraw śmierci Blidy Sejm ma powołać w przyszłym tygodniu. Tomasz Tomczykiewicz, wiceprzewodniczący PO (także poseł ze Śląska), nie wyobraża sobie, żeby zabrakło w niej Kazimierza Kutza. - To człowiek bezkompromisowy. Nie będzie miał oporów przed stawianiem trudnych pytań byłemu premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Poza tym Kutz to ikona Śląska - mówi. Dlatego zaproponował Kutzowi, by wszedł w skład komisji badającej śmierć Blidy. Jednak sam Kutz nie chce mówić, czy przyjmie tę propozycję. - Sprawa rozstrzygnie się w najbliższych dniach - mówi. Skąd taka ostrożność? Nie chce go PiS. - Kutz kieruje się głównie emocjami. Tak będzie także podczas przesłuchań przed komisją. Pewnie nie będzie mu się nawet chciało przeczytać akt sprawy Blidy. On już jest przekonany, że wie wszystko na ten temat - mówi Wojciech Szarama, poseł PiS

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy Kazimierz Kutz zbada śmierć Barbary Blidy?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 292

Autor:

Przemysław Jedlecki, Katowice

Data:

14.12.2007