Od ponad dwóch tygodni pozamykane są wszystkie instytucje kultury. Jak radzą sobie prywatne i niezależne teatry w Katowicach? Nie liczą na pomoc państwa, bo tej rzadko doświadczają.
"Nasz teatr znalazł się w trudnej sytuacji. Ważą się losy naszego istnienia także po pandemii, dlatego prosimy: nie rezygnujcie z biletów, przenieście je na inny termin. Tworzymy ten teatr dla Was, ale z potrzeby własnych serc. Bądźcie z nami w tej trudnej sytuacji. Decyzja każdego z Was pomoże nam przetrwać teraz i gdy kurz po pandemii już opadnie. Wierzymy, że tyloletni wysiłek tworzenia tego miejsca nie skończy w taki smutny sposób" - zaapelował kilka dni temu Teatr Żelazny w Katowicach-Piotrowicach. I przygotował specjalne vouchery kwotowe, które widzowie będą mogli zrealizować aż do końca roku, a może nawet dłużej. Chcesz oglądać? Płać Piotr Wiśniewski i jego żona Marta Marzęcka-Wiśniewska uruchomili teatr w internecie. Płatny, ale niedrogi. - Stworzyliśmy platformę, na której można oglądać nasze spektakle. Opłaty oczywiście są tańsze niż ceny biletów na spektakle grane na żywo. Nie mamy wyjścia, musimy zarabiać. Będziemy