Nie macie planów na tegoroczny karnawał? Nudzą was dziesiątki takich samych tanecznych imprez z odgrzewanymi nitami? Jest na to rada. Od 11 stycznia w Katowicach karnawał można świętować w teatrze. I to z szerokim uśmiechem na ustach.
Wszystko za sprawą I Katowickiego Karnawału Komedii, który wystartuje w Teatrze Korez oraz Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego. Dziesięć karnawałowych wieczorów wypełnionych będzie występami takich gwiazd polskiej sceny jak Jerzy Stuhr, Piotr Fronczewski, Ewa Kasprzyk i Paweł Małaszyński. Najzabawniejsze spektakle i monodramy, w których zobaczymy mistrzów scenicznego humoru, przywędrują do Katowic z całej Polski. Na co dzień mogą je oglądać widzowie teatrów z czterech miast. Aż sześć przezabawnych fars i komedii - w tym "Kolację dla głupca" z repertuaru teatru Ateneum oraz "Gołą Babę" z Teatru Powszechnego - przywiozą na Śląsk artyści ze stolicy. Komediowo-dramatyczny monodram Bronisława Wrocławskiego "Seks, prochy i rock and roll" dotrze z Łodzi, a "Kontrabasista" Stuhra z Krakowa [na zdjęciu]. Szczecin reprezentować będzie teatr Krypta, który zaprezentuje sztukę "Mojo Mickybo" w reż. Wiktora Rubina.