Podziemny parking, opuszczone pomieszczenia biurowe, balkon dawnej siedziby Muzeum Śląskiego - to tylko niektóre przestrzenie, w których zagoszczą artyści 4. Festiwalu Nowej Scenografii przebiegającej w tym roku pod hasłem "Miejsca - Nie-miejsca".

Przez cztery dni - od 22 do 25 września będzie można uczestniczyć w premierowych spektaklach, warsztatach, wystawach i debatach. - W tym roku chcemy przyjrzeć się miejscom w przestrzeni miejskiej, z których na co dzień korzystamy, jednak są dla nas tak naprawdę niewidoczne. Nie zastanawiamy się czy kryje się za nimi jakaś historia, czy co dla nas znaczą. Zaproszeni artyści udowodnią, że nawet zwyczajny parking może stać się miejscem ważnych wydarzeń - mówi Adam Kowalski, dyrektor artystyczny Festiwalu Nowej Scenografii, szef Centrum Scenografii Polskiej, która imprezę organizuje. Ożywić przestrzeń Podczas festiwalu balkon dawnej siedziby Muzeum Śląskiego przy alei Korfantego na trzy wieczory zamieni się w scenę, z której w kierunku katowickiego rynku popłynie ważki przekaz o współczesnej sytuacji społeczno-politycznej. Wybór miejsca jest nieprzypadkowy. To właśnie z balkonów wielokrotnie padały słowa zmieniające bieg historii. Ign