Pierwsza dama teatru stanie się w piątek Klarą Zachanassian w "Wizycie starszej pani" szwajcarskiego dramaturga Friedricha Duerrenmatta na deskach Teatru Śląskiego. Reżyseruje Magdalena Piekorz, którą Polony oblała kiedyś na egzaminie do szkoły aktorskiej.
- Pani Ania była dla mnie zawsze aktorskim guru. W liceum miałam profesora, który był zakochany w Annie Polony. Całą klasę wysyłał do Teatru Starego w Krakowie. Mam z tego okresu mnóstwo autografów z różnych spektakli - wspomina Magdalena Piekorz. Ze swoją mistrzynią spotkała się na egzaminie do krakowskiej szkoły aktorskiej. Nie przeszła. Teraz młoda reżyserka i doświadczona aktorka współpracują jako dwie mistrzynie, każda w swojej dziedzinie. Jutro na Dużej Scenie Teatru Śląskiego obejrzymy efekt ich pracy - "Wizytę starszej pani". Słynny dramat Duerrenmatta, choć ma prawie 50 lat, wcale się nie zestarzał. Polony wciela się w Klarę Zachanassian, tytułową starszą panią, którą wraca po latach do zapomnianego przez Boga miasteczka Güllen. Opuszczała je jako upokorzona dziewczyna w ciąży. Ojciec dziecka, Alfred Ill, wyparł się go i wygrał sprawę w sądzie, przekupując dwóch pijaków, by zeznawali na jego korzyść. Teraz Klara wraca