Jak dotąd to jej mąż, Artur Święs, był znanym śpiewającym aktorem. Teraz śpiewa Barbara Lubos-Święs [na zdjęciu].
Na co dzień jest aktorką Teatru Śląskiego, ale współpracuje też m.in. z katowickim teatrem Korez, gdzie w niedzielę wystąpi z recitalem "Świat w obłokach". Aktorka nie ukrywa, że do przygotowania recitalu zmobilizował ją przyjaciel, aranżer i pianista Adam Snopek, z którym występuje. - Zawsze śpiewałam, ale nie myślałam o własnym recitalu - śmieje się aktorka. - Powstawał latami. Najpierw były piosenki Grechuty, potem Kaczmarskiego i Osieckiej. W końcu zebrało się 14 piosenek, tworzących pewną całość. Premiera recitalu odbyła się jesienią ubiegłego roku w Stuttgarcie. Został dobrze przyjęty i tak moja przygoda z piosenką zaczęła się rozwijać. Cieszy mnie, że trudne, a czasem też mniej znane teksty polskich twórców, są tak dobrze odbierane przez publiczność. Barbara Lubos-Święs na jakiś czas zniknęła ze śląskich scen i estrad. Powodem był urlop wychowawczy po urodzeniu drugiej córki, Kaliny. Teraz Kalinka ma 2 lata, a st