225 wernisaż odbędzie się w marcu w Galerii Teatru Śląskiego. W tym roku nietypowa, teatralna przestrzeń wystawiennicza obchodzi 22 urodziny. Przez te lata w foyer teatru pokazywano malarstwo, grafiki, rysunki, projekty scenografii, witraże, a także rzeźby. W sumie prace setek artystów, które oglądało kilkadziesiąt tysięcy osób.
Powstanie galerii pamięta Jerzy Kozłowski, jej komisarz. - To dyrektorowi Bogdanowi Toszy zamarzyło się, aby teatr był ośrodkiem skupiającym wiele muz i to on polecił mi prowadzenie galerii - wyjaśnia Kozłowski. - Przez tą galerię przewinęli się wszyscy najwięksi polscy malarze, także ci z europejskiej czołówki - dodaje. Lista artystów prezentujących swe prace w galerii teatru naprawdę robi wrażenie. Było tu m.in. malarstwo Leszka Żegalskiego, rysunki Kajetana Psztuty i prace takich artystów jak: Henryka Musiałowicza, Romana Banaszewskiego, Włodzimierza Pastuszaka, Pawła Pietrka, Józefa Murzyna, Pawła Kotowicza, Andrzeja Urbanowicza, Romana Romanyszyna. Ostatnim wydarzeniem był wernisaż Jacka Rykały, profesora ASP w Katowicach, który odbył się 14 lutego. Kozłowski chętnie opowiada o fenomenie teatralnej galerii. - Dla mnie to zawsze jest olbrzymim zaskoczeniem, że wielcy artyści na własny koszt dostarczają tu swoje prace, płacą za ich