"Pracapospolita, czyli tacy sami" w reż. Katarzyny Dworak i Pawła Wolaka w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Czym jest tytułowa pracapospolita? Najmniej prawdziwą pracą. Bardziej szukaniem układów, załatwianiem zleceń, kombinacją, komu opłaca się łapówkę wręczyć, a komu nie. Bo to czas, w którym - jak mówi prezydent Bohdan Zachciała (Bogdan Grzeszczak) - "wszystko się skończyło: polska piłka, stan wojenny, szacunek". W takim świecie żyją bohaterowie sztuki - Kasia (Katarzyna Dworak) i Paweł (Paweł Wolak). To małżeństwo, choć oboje już w nowych związkach. Łączą ich wciąż niewygasłe uczucia, do których boją się przyznać, wspólna firma i ciężko chory syn. Kasia jest gotowa na wszystko, żeby ratować życie chłopca, a Paweł jest specjalistą od chowania głowy w piasek. Kiedy pojawia się propozycja wielomilionowego zlecenia, za które trzeba zapłacić łapówkę, to właśnie bezkompromisowa Kasia przekona do tego pomysłu wspólników, wierząc, że cel uświęci środki. (...) Miejscem akcji "Samych", pierwszego autorskiego spektaklu Katarzy