Seriale przynoszą sławę, ale KATARZYNA CYNKE, jak mówi, "nie czuje jej brzemienia". Może tylko częściej udziela wywiadów, ceni zaproszenia do udziału w akcjach charytatywnych i cieszy się, gdy dostaje e-maile z informacjami, że widząc ją w telewizji, ktoś postanowił się wybrać do teatru.
Talent i uroda, wdzięk i delikatność, uosobienie spokoju i subtelności, czyli Kasia Cynke. Warszawianka związana z Łodzią. Dziewczyna w jeansach i sportowej kurtce, daleka od tego, by szokować ekstrawaganckim wyglądem. Do rozważnych i romantycznych jakie zwykle grywała na scenie dołączyła role twardych dziewczyn. W telewizyjnych "Oficerach", jako zdobywająca szlify w policji psycholog Alicja, dostała surową lekcję. Niebawem zacznie się trzecia część serialu i wróci na plan. Wakacji nie będzie miała, bo nie ma na nie czasu i nie lubi wyjeżdżać sama, a obecnie tak by to wyglądało. Katarzyna Cynke dwa lata temu skończyła Filmówkę. Weszła w skład Sceny Młodych Teatru Nowego, zagrała w "Bliżej" P. Marbera i w "Kacu" Michała Walczaka, jest Małgorzatą w "Mistrzu i Małgorzacie" Bułhakowa. Teraz przeszła do zespołu Teatru im. Jaracza. W szekspirowskim "Poskromieniu złośnicy" została bezkompromisową, dzisiejszą Kaśką w glanach jeżdżąc