EN

1.02.2013 Wersja do druku

Karolina Gruszka: Wszystko zmienił wyjazd do Rosji

- Jeśli traktuję tę sztukę jako symboliczną, dokopuję się w każdej z postaci dramatu archetypów, cech uniwersalnych - mówi Karolina Gruszka, która gra główną rolę w "Ożenku" w warszawskim Teatrze Studio.

Obowiązkiem aktorów na scenie jest nawiązanie kontaktu z widzem - Co ma pani wspólnego ze światem Gogola? Karolina Gruszka: Kiedy dowiedziałam się, że będziemy pracować nad "Ożenkiem", przeczytałam tę sztukę, żeby sobie przypomnieć, i właśnie zastanawiałam się, co ja właściwie mam z tym wspólnego. Bo ani mnie to specjalnie nie śmieszyło, ani nie wzruszyło. Ale gdy Iwan zaczął opowiadać o swoim rozumieniu tego tekstu, zaczęłam myśleć o nim zupełnie inaczej. To jest myślenie zakorzenione w rosyjskiej kulturze - oni są bardzo świadomi, że Gogol to był pisarz mistyczny, prawosławny. I jeśli sięgnąć do jego biografii i notatek, staje się jasne, że tak było. My, realizując jego komedie, może nie zapominamy o tym, ale nie na tym się koncentrujemy. A Iwan właśnie mistycyzm w "Ożenku" podkreśla i dzięki temu otwierają się w tym dramacie zupełnie nowe znaczenia. Jeśli traktuję tę sztukę jako symboliczną, dokopuję się w każd

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Możliwość ożenku z Bogiem

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Gazeta Prawna nr 23 - Kultura/Program TV

Autor:

Marta Strzelecka, "Wprost"

Data:

01.02.2013

Realizacje repertuarowe