"Karmaniol, albo Francuzi lubią żartować" Stanisława Moniuszki w reż. Roberto Skolmowskiego w Teatrze pod Blachą w Kudowie-Zdroju w ramach 56. Międzynarodowego Festiwalu Moniuszkowskiego. Pisze Grzegorz Zieziula w portalu Teatrologia.info.
PIERWSZE WYKONANIE OD CZASÓW WILEŃSKIEJ PRAPREMIERY Młodzieńcza twórczość operowa "ojca opery polskiej" jest nadal białą plamą na tle jego dobrze znanej artystycznej biografii. Wiele wczesnych utworów Moniuszki uległo zapomnieniu, niektóre grywano w przeróbkach daleko odbiegających od oryginału. Część doczekała się co prawda nagrań radiowych. Dokonywano ich bardzo dawno, jeszcze w latach sześćdziesiątych i nie prezentowano później szerszej publiczności. Do dzisiaj spoczywają na regałach archiwów Polskiego Radia. Być może nastąpi kiedyś moment, gdy owe bezcenne taśmy, zawierające dźwiękowe zapisy Moniuszkowskich drobiazgów, wypłyną wreszcie na światło dzienne. Jednak ani publikacja płyt audio, ani udostępnienie plików mp3 nie zastąpi nigdy pełnospektaklowych wykonań niedocenianych "komediooper" późniejszego autora "Halki" i "Strasznego dworu". Sytuację postanowił zmienić Stanisław Rybarczyk, dyrygent, animator