EN

11.07.2011 Wersja do druku

Karlowe Wary. Malkovich jak Armani

John Malkovich przyjechał do Karlowych Warów nie jako gwiazdor, ale projektant mody. Od razu zapowiedział, że nie będzie promował filmów ani rozmawiał o kinie.

Do czeskiego kurortu, gdzie dwa lata temu podczas festiwalu odbierał nagrodę za całokształt twórczości, przywiózł własną kolekcję ubrań na wiosnę 2012. Nazwał ją Technobohemian. - Zawsze lubiłem modę - przyznaje aktor. - Uwielbiam projektować, to jeszcze jedna forma wyrażania siebie. Sposób na obcowanie ze sztuką. Pokaz jego kolekcji dla mężczyzn odbył się w galerii sztuki, w której można oglądać wystawę poświęconą czeskiemu kinu. Malkovich - w szarym garniturze i brązowych mokasynach założonych na gołe stopy - siedział na czerwonej kanapie, obserwując pokaz. Po wybiegu, w rytm francuskich przebojów, przechadzali się znani czescy aktorzy. Niektórym do idealnej figury modeli sporo brakowało, ale w końcu na ulicy też nie wszyscy mężczyźni są piękni, szczupli i wysocy. A kolekcja Malkovicha jest dla każdego, kto ma choć trochę odwagi i fantazji. Aktor proponuje ubrania na luzie. Zdarzają się kreacje spokojne, jednak przeważa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Malkovich jak Armani

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online

Autor:

Barbara Hollender

Data:

11.07.2011

Wątki tematyczne