"Ja ciebie kocham ... naprawdę kocham ... lecz teraz muszę wyjść... nawet nie wiesz jak bardzo jesteś mi potrzebną... Chciałbym się w tobie zaszyć... kocham cię... lecz muszę wyjść!" - Oto tragiczne wyznanie narkomana Johnny Pope'a. I nic - ani uroda żony Celii, ani pierwsze oznaki życia własnego dziecka nie są w stanie go powstrzymać. Bo właśnie w sile zniewalania, tkwi dramat narkomanii. Lecz nie tylko narkomanii, a choć w różnym stopniu i z różnymi konsekwencjami - dramat każdego nałogu. I dłatego sztuka współczesnego pisarza amerykańskiego Michael'a Vincente'a Gazzo "Kapelusz pełen deszczu", której wystawienie przez Teatr Wybrzeże jest polską prapremierą, warta jest szczególnego zainteresowania. Obsadę otrzymała znakomitą. Mirosława {#os#303}Dubrawska{/#} w roli żony narkomana Celii, Zbigniew {#os#864}Cybulski{/#} jako mąż-narkoman Johnny Pope i Edmund {#os#1026}Fetting{/#} w roli jego brata Pola, dali prawdziwy koncert gry.
Tytuł oryginalny
Kapelusz pełen deszczu
Źródło:
Materiał nadesłany
Ilustrowany Kurier Polski