EN

1.06.2004 Wersja do druku

Kamienica w gruzach

Na scenie - trzypiętrowa kamienica bez przedniej ściany. W jednym z mieszkań młoda dziewczyna gimnastykuje się z za­cięciem, oglądając "tele-zakupy". W innym kobieta kocha się z przyjacielem własnego narzeczonego. W jesz­cze innym chłopak na inwalidzkim wózku przez telefon gra w "radiowe" konkursy. Przed kamieni­cą dziewczyna w ciąży uparcie pali papierosy, a stary dozorca - były "ubek", przepędza niepro­szonych gości i przeklina pod nosem. Oto spek­takl o "2 maja", czyli zwykłym dniu pomiędzy dwoma świętami o symbolicznych znaczeniach. Polska - to temat ostatnio zaniedbany przez teatr. Chętniej robi się spektakle o problemach uniwersalnych. Tematu Polski mamy dosyć na co dzień, teatr więc wydaje się go wstydliwie unikać. To unikanie nie jest jednak dobrą stra­tegią - a spektakl "2 maja", opowiadając wła­śnie o Polsce, zapełnia bardzo poważną lukę. Dlaczego więc mimo wszystko wychodzimy z teatru nie usatysfakcjonowani? Według mnie spekt

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kamienica w gruzach

Źródło:

Materiał nadesłany

Empik News Nr 6

Autor:

Natalia Fijewska

Data:

01.06.2004

Realizacje repertuarowe