W WIELKIM STUDIU TELEWIZYJNYM S-l DZIŚ NIESPODZIEWANIE SPOKOJNIE. CAŁA DEKORACJA TO STÓŁ I KRZESŁO. A PRZY STOLE - SAMOTNY MĘŻCZYZNA ZACZYNA SWOJĄ OPOWIEŚĆ.
- Do Komendy Milicji Obywatelskiej w Częstochowie. Oskarżam Jadwigę Glapę, zamieszkałą w Częstochowie, o hochsztaplerkę matrymonialną, okradzenie, wyłudzenie, oszukanie, przywłaszczenie na sumę 500.000 złotych. Jadwiga Glapa działała w zorganizowanej grupie, w skład której wchodzili: jej córka Halina, zięć Władysław i jego matka Zenona. Oskarżenie względem Glapy Jadwigi uzasadniam jak następuje: Dałem ogłoszenie do "Kuriera Polskiego", ogłoszenie matrymonialne: "Poznam sytuowaną panią". Glapa napisała do mnie, pomimo że nie jest sytuowana. Zarabia ona 10.000 złotych miesięcznie i ma na utrzymaniu dwoje dzieci, które po zmarłym ojcu Piotrze otrzymują 10.000 zł renty. Po 5000 na jedno. Kazimierz Glapa studiuje we Wrocławiu, Halina nie pracuje, tylko się uczy. Jak więc przyzwoita, solidna, uczciwa kobieta może odpowiedzieć na ogłoszenie matrymonialne - "sytuowana", będąc biedaczką. To jest oszustwo matrymonialne. Rodzinie