W sobotę 9 października o godzinie 19 odbędzie się najnowsza premiera Wojciecha Kościelniaka - spektaklu "Summertime".
"Summertime" opowiada o odwiecznym marzeniu, jakim dla Europejczyka była zawsze Ameryka - jako mit o lepszym życiu, o prawdziwym raju na ziemi. Jak się wydaje, podróż do Ameryki, nieustannie podejmowana przez ludzi, którzy pragną odmienić swój los, jest poniekąd metaforą współczesnej cywilizacji. Dla tych, którym nie udało się znaleźć swojego miejsca w życiu, Ameryka przestała już być rzeczywistym krajem, stając się miejscem mitycznym i nierealnym. Taka właśnie podróż ku marzeniom jest osią przedstawienia "Summertime". Projekt powstania spektaklu opiera się na wykorzystaniu najbardziej znanych i lubianych przebojów amerykańskiej muzyki swingowej i wczesnego jazzu. Piosenki te wiele lat temu zyskały tak wielką popularność na świecie, że na stałe weszły do kanonu evergreen'ów. Wśród nazwisk ich kompozytorów i wykonawców znaleźć można takie sławy, jak Duke Ellington, George Gershwin, Ella Fitzgerald, Rita Hayworth, Louis Armstrong, Nat K