EN

15.06.2007 Wersja do druku

Kalisz. Premiera "Poobiednich igraszek"

"Poobiednie igraszki" to tytuł spektaklu, którego premierę w kaliskim teatrze obejrzymy w najbliższą niedzielę. Przed tym wydarzeniem o swojej precy nad nim opowiedział reżyser Janusz Łagodziński.

Autorka sztuki, Roma Mahieu, urodziła się przed wojną w Polsce. Potem losy rzuciły ją do Argentyny, gdzie zamieszkała na długie lata, by w końcu wrócić do Europy. Ta geograficzna przestrzeń życia jest prawie identyczna z przestrzenią Gombrowicza, a na tym podobieństwa się nie kończą. Gdyby drążyć głębiej, już samą sztukę, odnajdziemy również podobne zainteresowania ludzkimi zachowaniami, automatyzmem tego, co robimy i mówimy, co wynosimy z domu rodzinnego. - Istnieje coś takiego, jak zbieżność tematyki "Poobiednich igraszek" z "Władcą much" Goldinga. Tu i tu dzieciaki muszą dopracować sie własnego świata, w którym trzeba zacząć żyć. Wnoszą więc do niego coś z własnych domów, od własnych rodziców. W te koleiny wszyscy wracamy. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego jestem taki, jaki jestem i co sie w moim życiu wydarzyło, że jestem właśnie taki? - mówi Łagodziński. Powodem wyjazdu pisarki z Argentyny, inaczej jednak ni�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Igrając przed obiadem

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Kalisza nr 24/13.06.07

Autor:

(kord)

Data:

15.06.2007

Realizacje repertuarowe