Już w najbliższą sobotę, 11 czerwca na Scenie Kameralnej Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego zobaczymy kolejną premierę "K. albo wspomnienie z miasta" w reżyserii dobrze znanej już kaliskiej widowni, Weroniki Szczawińskiej do tekstu Agnieszki Jakimiak.
Będzie to pewna kontynuacja spektaklu "Klęski w dziejach miasta", choć - jak zastrzega zespół tworzący nową premierę - stanowiąca odrębną całość. - Będzie to ostatnia premiera w tym sezonie - mówiła Magda Grudzińska, dyrektorka kaliskiej sceny podczas konferencji prasowej. - Zależało nam na pogłębionej relacji ze społecznością Kalisza, stąd te spektakle - najpierw "Klęski w dziejach miasta" , a teraz "K. albo wspomnienie z miasta". Jak tłumaczyła Weronika Szczawińska, oba spektakle łączy przede wszystkim scenografia oparta na... dźwiękach! Złożona z urządzeń służących do ich emitowania i odsłuchiwania. Oba spektakle łączy też para bohaterów - Van Der i Marco Polo. Tym razem jednak nie są tylko podróżnikami, ale wchodzą także w role detektywów. Trafiają do K., miasta naznaczonego nieobecnością i dziwnym brakiem. Sprowadza ich tam zagadkowe zlecenie, choć nie wiedzą - kto i po co ich wezwał, nie rozumieją celu swojej misji. Pod