Premiera spektaklu "Dziwny przypadek psa nocną porą" Simona Stephensa według powieści Marka Haddona odbędzie się w sobotę w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. Sztukę, na podstawie przekładu Bogusławy Plisz-Góral, wyreżyserował Bartosz Zaczykiewicz.

- Ta sztuka teatralnie jest bardzo ciekawa, bo jest strasznie wymagająca - powiedział w czwartek na konferencji prasowej reżyser i dyrektor kaliskiego teatru Bartosz Zaczykiewicz. Zdaniem reżysera w sztuce, opowiadającej o rodzinie i tajemnicach, które bohaterowie ukrywają przed najbliższymi i sami sobą, "przeplatają się ze sobą w jednym momencie rzeczy, które dzieją się realistycznie z tymi, które są metaforyczne i surrealistyczne". - Samo tropienie, co jest skąd, jest bardzo fascynującym zadaniem dla widza i okazuje się, że nie zawsze można postawić kropkę nad i - powiedział Zaczykiewicz. Dzięki sztuce - jak podkreślił reżyser - widzowie mogą porozmawiać i dowiadywać się czegoś o sobie. - Główny bohater, który ma ograniczone możliwości odbierania rzeczywistości, potrafi w innych wydobyć oczyszczające emocje. Bohater jest rodzajem lustra, który pokazuje naszą twarz - powiedział Zaczykiewicz. "Dziwny przypadek psa nocną porą