Kiedy oddajemy do druku ten numer "Ziemi Kaliskiej", 54. Kaliskie Spotkania Teatralne są na półmetku i, jak do tej pory, jeden tylko spektakl kaliska publiczność nagrodziła owacją na stojąco. Była to "Bitwa warszawska 1920" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki.
Wyjątkowe i nieco prowokacyjne widowisko w znakomitym wykonaniu zespołu aktorskiego Narodowego Starego Teatru z Krakowa zachwyciło publiczność od pierwszych minut. - Kupiliście nas od razu, a to nie zawsze się zdarza - przyznał po spektaklu Juliusz Chrząstowski. - Zdarzało się, że w Krakowie widzowie ostentacyjnie wychodzili z tego spektaklu, rzucając programy na scenę. Czy jury kaliskiego festiwalu także doceni kunszt aktorów z Krakowa? Każdy z nich na potrzeby spektaklu wciela się w kilka ról na raz, budując złożoną rolę i dając popis talentu i warsztatu - słusznie nagrodzonego przez widownię.