Nie podlega dyskusji, że Kaliskie Spotkania Teatralne są w Polsce
festiwalem absolutnie pierwszej jakości - powiedział w sobotę w Kaliszu minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdan Zdrojewski. W maju przypada 50. rocznica KST.
- Nie ma zespołu, nie ma w Polsce wybitnych aktorów, żeby przez 50 lat nie przewinęli się przez Kalisz - mówił dziennikarzom minister, którego wizyta była związana z jubileuszem KST i przypadającą w tym roku 210. rocznicą istnienia kaliskiego Teatru, założonego przez Wojciecha Bogusławskiego. Jak podkreślił, ten jedyny w kraju festiwal sztuki aktorskiej jest stabilny, a jego kondycja jest dziś bardzo dobra. - Nie ulega wątpliwości, że ostatnie lata dowiodły także, iż dla tego teatru warto wydać spore środki finansowe (...), by poprawić jego infrastrukturę - mówił Zdrojewski. Według niego, Kalisz staje się z punktu widzenia infrastrukturalnej miejscem znaczącym, pozwalającym na umieszczenie tu spektaklu wymagającego nowoczesnej technologii i oprawy. Budżet KST na poziomie miliona złotych jest - zdaniem ministra - "poważnym nie tylko w skali Polski, ale także tej części Europy". - Bardzo mi zależy na tym, aby takie przedsięwzięcia by