Oficjalne dochodzenie prokuratorskie ma wyjaśnić okoliczności groźnego wypadku młodej aktorki
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu wszczęła dochodzenie w sprawie wypadku, do którego doszło w kaliskim teatrze. Na początku października podczas próby do musicalu "Summertime" na 24-letnią aktorkę spadła ważąca kilkadziesiąt kilogramów kula i powodowała uraz kręgosłupa. Kobieta do dzisiaj jest pod opieką lekarzy i nie wiadomo, czy będzie w stanie wrócić jeszcze na scenę. Doniesienie złożyła matka aktorki. O sprawie pisaliśmy dwa tygodnie temu. Wówczas dochodzenie było na początkowym etapie. Śledczy uznali, że konieczne będzie wszczęcie oficjalnego śledztwa, aby wyjaśnić wszystkie kulisy tego groźnego wypadku. - Wypadek był wynikiem braku wyobraźni - mówi Igor Michalski Postępowanie ma przede wszystkim dać odpowiedź na pytanie, czy w teatrze nie doszło do narażenia aktorki na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu? Zgodnie z Kodeksem karnym grozi za to nawet do trzech lat pozbawienia wolności. - Z dokonanych ustaleń wynika, �