- Gdyby było to możliwe, wrócilibyśmy do grania jeszcze dzisiaj - mówi Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu.
Rząd zapowiedział, że od 6 czerwca teatry, opery, filharmonie i cyrki będą mogły organizować wydarzenia z udziałem publiczności. Instytucje będą musiały jednak spełnić szereg wymogów nowego reżimu sanitarnego, których szczegóły jeszcze nie są znane. Gdyby było to możliwe, wrócilibyśmy do grania jeszcze dzisiaj - mówi Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. - Priorytetem jest dla nas jednak bezpieczeństwo naszych aktorów i widzów, dlatego o ponownym otwarciu teatru i graniu spektakli zdecydujemy dopiero wtedy, gdy będziemy wiedzieć, jakie działania powinniśmy przedsięwziąć, by nikogo nie narażać. Ale mamy nadzieję, że choć na koniec sezonu zaprosimy widzów na kilka spektakli na Dużej Scenie, a od września ruszymy pełną parą. Aktorzy wrócili już do budynku teatru, gdzie trwają próby do melodramatu "Całkiem fajnie" Volkera Schmidta w reżyserii Radosława B. Maciąga. Rozpoczęły się też próby