W dobie ostrych cięć budżetowych i więcej niż ograniczonych możliwości mecenatu państwa nad kulturą najbardziej niepewny i zagrożony wydawał się los festiwali. Na szczęście surowe reżimy oszczędnościowe nie zlikwidowały tych najbardziej zasłużonych dla polskiego teatru imprez. I tak już dziś wiadomo, że o zwykłej porze, w dniach 2-11 maja odbędą się Kaliskie Spotkania Teatralne, już trzydzieste. Weźmie w nich udział osiem teatrów. Dramatyczny z Warszawy pokaże "Nasze miasto" Thorntona Wildera, Współczesny "Letycję i lubczyk" Petera Schaeffera, teatr kaliski "Pannę Rositę" Lorki, Teatr im. Żeromskiego z Kielc "Emigrantów" Sławomira Mrożka, Teatr im. Jaracza z Łodzi "Gwiazdy na porannym niebie" Aleksandra Galina, Stary im. H. Modrzejewskiej z Krakowa "Braci Karamazow" Fiodora Dostojewskiego, Teatr Nowy z Poznania "Drzewo" Wiesława Myśliwskiego, a jego imiennik z Warszawy "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. Z samego dobo
Źródło:
Materiał własny
Głos Wielkopolski nr 45